Napisałam do Kruczka w sprawie naszych certyfikatów z animatora i rezydenta... sami przyznacie że coś sie za długo drukują...
Oto co mi odpisał:
Certyfikaty są drukowane w Poznaniu, podobno brakło im kartoników, interweniuję codziennie, na pewno do połowy marca będą wszystkie gotowe. Gdyby ktos na gwałt potrzebował teraz to jestesmy w stanie kilka wydrukować w Krakowie, ale to po moim powrocie z targów w Berlinie, wracam w piatek!
Pozdrawiam
Zygmunt Kruczek
hmm pozostaje nam czekać...
Offline